Ulubieńcy ostatnich miesięcy - szczoteczka soniczna, chusteczki peelingujące, pędzle Jessup, nowości Bielendy
Cześć!
Jak minęła Wam majówka? Wypoczęci? Szkoda, że pogoda nie była zbyt łaskawa w te dni. My spędziliśmy ten czas bardzo rodzinnie, w swoim gronie. Był detoks od Internetu, czasem takie chwile są bardzo potrzebne. Też tak macie?
Już bardzo długi czas na blogu nie pojawiali się ulubieńcy. A to dlatego, że nie używałam niczego specjalnego, nic nowego nie poznałam. Dopiero ostatni miesiąc obfitował w nowości pielęgnacyjne jak i kosmetyczne. Tak bardzo je polubiłam, że używam ich dzień w dzień i koniecznie muszę je Wam pokazać.