MAC, In Extreme Dimension 3D Black Lash Mascara, Tusz do rzęs
Cześć kochani!
Zbiór moich tuszy do rzęs jest ogromny! Nigdy nie miałam ich aż tylu na raz. Codziennie staję przed dylematem, którego tuszu użyć. Kilka z nich już Wam przedstawiłam, dzisiaj pora na tusz, który pewnie gdyby nie JoyBox, nigdy nie znalazłby się w moim posiadaniu.
Zapraszam!
MAC, In Extreme Dimension 3D Black Lash Mascara, Tusz do rzęs
Co mówi producent?
Innowacyjne nasycenie pigmentu sprawia, że stopień czerni w tuszu MAC przeradza się w kolor smoły,
pochłania światło i redukuje odbicia, co optycznie daje efekt 3D.
Maskara zwiększa objętość, wydłuża,a przy tym pozostawia rzęsy miękkie i elastyczne.
Mega szczoteczka przeniesie więcej tuszu jednocześnie rozdzielając, unosząc i definiując rzęsy.
Trwała, nie krusząca się i nie rozmazująca.
Maskara M∙A∙C w intensywnym, czarniejszym niż czerń kolorze, podkreśla i wzmacnia rzęsy na całej ich długości. Innowacyjne nasycenie pigmentu sprawia, że stopień czerni przeradza się w kolor smoły. Maskara zwiększa objętość, wydłuża, a przy tym pozostawia rzęsy miękkie i elastyczne. Trwała, niekrusząca się i nie rozmazująca się maskara. Mega szczoteczka przeniesie więcej tuszu, jednocześnie rozdzielając, unosząc i definiując rzęsy. Testowana okulistycznie
Tusz znajduje się w czarnym opakowaniu, bardzo eleganckim i kobiecym. Kształt opakowania jest dość fikuśny, a końcówka na której znajduje się szczotka, przypomina gorset. Jest bardzo poręczna i dobrze się nią maluje.
Tusz zawiera 12 g.
Szczoteczka jest naprawdę kolosalna! Nigdy nie miałam tuszu z tak długą i dużą szczotką. Szczoteczka jest silikonowa, ma bardzo krótkie włoski, które idealnie radzą sobie z rozdzieleniem i rozczesaniem każdej rzęski. Na początku byłam przerażona wielkością tej szczoteczki, czy na pewno sobie poradzi z moimi małymi oczami i gęstymi rzęsami. Ale poradziła sobie!
Tusz dotarł do każdej, nawet najmniejszej rzęski. Jest również bardzo wydajny. Żadne poprawki w ciagu dnia są zbędne. Tusz trzyma się na rzęsach beż żadnych problemów. Nie osypuje się, nie kruszy i nie odbija na powiekach.
Tusz mam już kilka miesięcy, jednak dopiero niedawno zaczęłam go testować, a on nie stracił na jakości. Nie wysechł, ani nie kruszył się.
Cena tuszu to ok. 98 zł. To dość sporo jak na tusz, ale wg mnie każda kobieta powinna go wypróbować!
Ten tusz albo się kocha albo się nienawidzi.
Znacie tusz z MAC? Podoba Wam się efekt?
Jaki tusz polecacie?
___________________
Kochani przepraszam za moją znikomą obecność, ale nasza wyprowadzka już za 2 dni, czas ucieka jak szalony a dalej mam mnóstwo na głowie.
Kiedy wszystko się już ułoży i będę miała spokojniejszy dzień, wrócę z nowym postem!
A dziś wieczorem zrelaksuje się przy Waszych blogach!
Buziak!
Całkiem ładny efekt na rzęsach, chociaż myślę, że tańszymi tuszami też można uzyskać taki efekt :) Ale szczoteczka mi się podoba!
OdpowiedzUsuńTo na pewno, czasami te tańsze tusze daja dużo lepszy efekt :)
UsuńPodoba mi się jej szczoteczka :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam go, to jeden z najlepszych tuszy, jakie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubiłam ten tusz, ale w wersji bez 3D:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt jaki daje :)
OdpowiedzUsuńNie znam niestety tego tuszu, ale szczoteczka mi się spodobała od pierwszego spojrzenia. Nie wiem tylko czy jej długością potrafiła bym operować :)
OdpowiedzUsuńPotrafiłabyś! Ja ten miałam problem na początku, ale potem to już szło!
Usuńszczotka bardzo fajna, ale ja mam już swoje ulubione tańsze tusze więc nie ma co przepłacać ;)
OdpowiedzUsuńNo jasne, oszczędność przede wszystkim!
Usuńnie znam, ale szczoteczka fajna- lubię takie :D
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba, szczoteczka też, więc chętnie bym wypróbowała :) Ważne jest także, że jest trwały - nie cierpię, kiedy tusz "znika" w ciągu dnia z rzęs :)
OdpowiedzUsuńJa również! To niedopuszczalne u mnie.
UsuńJa go niestety znienawidziłam...:/ tak potwornie skleja mi rzęsy... i generalnie mam uczucie ciężkości na oku...nie nie nie! :/
OdpowiedzUsuńOu to nie fajnie! No ale własnie ejst tak jak pisałam, ten tusz albo się kocha albo nienawidzi..
UsuńMam ten tusz i go uwielbiam. Daje naprawdę świetny efekt. Cudnie wydłuża rzęsy :)
OdpowiedzUsuńO taaak! Takie firanki, że hoho!
UsuńNie spotkałam się w tuszach kupowanych przeze mnie z taką szczoteczką.
OdpowiedzUsuńja tez nie, dopiero MAC mnie zaskoczył, ze jednak można mieć tak dużą szczoteczkę!
UsuńPodoba mi się szczotka :) coś dla mnie :)!
OdpowiedzUsuńTusz dał Ci bardzo ładny efekt na rzęsach, dodatkowo jak mówisz, że cały dzień się z nim nic nie dzieje to już wg super! Ale nie dałabym 100 zł za tusz szczerze mówiąc :P
OdpowiedzUsuńJa szczerze mówiąc też nie :D
UsuńSzczotka zupełnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńhmm mi się nie podoba, szczoteczka nie za fajna, a efekt jak na taką cenę to bardzo słaby :/
OdpowiedzUsuńEfekt całkiem ładny, jednak nie zapłaciłabym tyle za ten tusz ;) Mój ulubiony So Cuture jest sporo tańszy, a spisuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńEfekt super, ale nie na moją kieszeń ta mascara ;)
OdpowiedzUsuńEfekty super, a jeśli chodzi o wyprowadzkę to witaj w klubie :) tez się właśnie przeprowadzam i wiem ile to pierdółek do załatwiania..
OdpowiedzUsuńNic mi nie mów.. Masakra! Jutro czeka mnie cały dzień pakowania..
Usuńjak dla mnie efekt za słaby jak na tak drogą maskarę :)
OdpowiedzUsuńdokladnie to samo mialam napisac:)
UsuńEfektu WOW nie ma, szkoda... :(
OdpowiedzUsuńnie znam, ale efekt ładny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, właśnie czegoś takiego szukałam i z przyjemnością przetestuję :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam z Joyboxa, ale jeszcze nie używałam, mam kilka otwartych :). Fajny efekt, mam nadzieję, że też będę z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt ; )) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńm isię całkiem efekt podoba : ]
OdpowiedzUsuńjak mam chcice na Maca to taka szczoteczka jednak nie dla mnie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię silikonowe szczoteczki :) Bardzo ładne opakowanie, ale efekt nie wydaje mi się WOW więc myślę, że nie zdecyduję się na zakupy
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń