Nowości czerwca - zakupy i współprace
I kolejny miesiąc znów upłynął w ekspresowym tempie. Zaczęły się wakacje, choć tylko w kalendarzu, bo pogoda za oknem dalej robi psikusy. U Was też tak chłodno i nieprzyjemnie?
Znów się troszkę nazbierało u mnie nowości, wiec z przyjemnością Wam je pokażę :)
Wśród nowości są moje osobiste zakupy i dwie przesyłki , które otrzymałam w ramach współpracy. Jedna pochodzi od firmy Norel, druga zaś to niespodzianka od portalu Ofeminin.
Od portalu Ofeminin otrzymałam żel pod prysznic z OS, z czego się ucieszyłam, bo to pierwszy żel tej firmy jaki mam! Zapach w opakowaniu jest dość chemiczny, zobaczymy jak podczas mycia. W paczce znalazłam również z mojej ulubionej serii liście manuka od Ziaji żel peeligujacy do mycia twarzy. Dodatkowo otrzymałam jeszcze film i książkę, co było bardzo udaną niespodzianką!
Jajeczko Brushegg już Wam pokazywałam w notce TUTAJ. Dalej tonę w zachwytach nad nim i polecam każdemu!
Firma Norel rozpieściła mnie aż 4 produktami, które mogłam wybrać sobie sama.
Wybrałam żel pod oczy dla skóry wrażliwej i naczynkowej, żel "na ciężkie nogi", peeling enzymatyczny oraz żel aktywny w walce z celluitem. Z dwoma produktami juz zdążyłam się bardzo polubić.
W aptece po dłuższej przerwie znowu kupiłam tabletki Silicę. Bardzo mi pomagają jeśli chodzi i paznokcie i włosy. Są widocznie mocniejsze, zdrowsze. Za opakowanie 100 tabletek zapłaciłam 26zł
W Rossmannie za namową koleżanki ze studiów kupiłam piankę samoopalającą od Bielendy. Jestem przeciwniczką samoopalaczy, bo na ogół sama sobie robiłam nimi krzywdę, ale w tym przypadku pianka mnie bardzo zachęciła i już Wam mogę powiedzieć, ze jest świetna! Nawet dla duużych bladzochów!
Na cocolita.pl zamówiłam sobie paletę róży z MUR "Hot Spice', jajeczko do nakładania podkładu Deni carte oraz pędzel do pudru z MUR. Produkty MUR bardzo lubię i wiem, ze jeszcze trochę mi ich przybędzie.
A na koniec, zostałam Inspiratorką Rimmel Wake Me Up. W ramach tego otrzymałam do testów podkład i maskarę. Musze Wam powiedzieć, ze oba produkty bardzo mnie zaskoczyły a jeden z nich, zostanie ze mną na dłużej!
I to wszystkie moje nowości!
Co Was najbardziej zaciekawiło?
O czym byście chcieli poczytać w najbliższym czasie?
troszkę kosmetyków Ci przybyło :)
OdpowiedzUsuńNo tak troooszkę ;D
UsuńAle super nowości! :) Ciekawi mnie ta paleta róży :) I gratuluję nowych współprac, ja też podjęłam dwie nowe w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńPaleta róży jest boska, niedługo ją zaprezentuję ;)
UsuńDziękuję i również gratuluję :)
Silicę kiedyś brałam i byłam zadowolona:) Ciekawią mnie kosmetyki Norel:)
OdpowiedzUsuńTo jedyne tabletki jakie na mnie działają :)
Usuńnie mialam nic haha:)
OdpowiedzUsuńOj mnie najbardziej ciekawią produkty Norel :)
OdpowiedzUsuńSporo tego. Niech ci dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuńnorel mnie niesamowicie ciekawi
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości ;) gratuluję współpracy .
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne nowości, życzę udanych testów
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńbardzo fajne nowości :) jajko brushegg jest w obrębie moich zainteresowań :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam!
UsuńDużo dobroci widzę :)
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu Norel pamiętał i o mnie i powiem szczerze, że pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne! :)
OdpowiedzUsuńMoje również! Kosmetyki są genialne ;)
UsuńSporo kosmetyków Ci przybyło:) Będę czekać na recenzję żelu na cellulit
OdpowiedzUsuńRecenzja pojawi się w przeciągu miesiąca :)
UsuńBardzo fajne nowosci ;) gratuluje rowniez wspolprac ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńRimmela mam i ja ;) fajne te nowości ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z produktu nie miałam choćby w rękach. No poza wyjątkiem Ziai żeli peelingującego, który okazał się totalnym bublem. :-)
OdpowiedzUsuńOooj, ciekawey czy u mnie się sprawdzi. Mam tylko nadzieję, że nie zrobi mi żadnej krzywdy.
UsuńIle cudownych nowości :) Zapraszam do mnie na rozdanie: http://wlosy-of-tyska.blogspot.com/2015/06/wakacyjne-rozdanie-8-miesiecy-blogowania.html :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współprac :) A tusz z Rimmela zbiera same pozytywne opnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) porównując go do podobnego z opakowania Wonderfull, to niebo a ziemia :)
Usuńrozpieściłaś się tymi nowościami : p
OdpowiedzUsuńOj tylko troooszkę!
UsuńUdanego testowania. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMam tę paletę róży z MUR i jestem bardzo z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJest taka piękna!
UsuńCiekawi mnie to jajeczko do podkładu :) poczytam o nim więcej u ciebie :)
OdpowiedzUsuńMiłych testów :) pozdrawiam
Jajeczko mnie trochę zawiodło, ale jeszcze trochę poużywam i napisze kilka słów ;)
UsuńNorel ma fajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńOj tak, bardzo!
UsuńBardzo fajne nowości, muszę się rozejrzeć za tą pianką w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńPolecam, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jej działaniem :)
UsuńSporo tego:) Jestem ciekawa recenzji Norela i Bielendy:)
OdpowiedzUsuńBędzie co czytać! :)
UsuńKochana udanych testów i czekam na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Już niedługo pierwsza! :)
UsuńŚwietne nowości :) Do Rimmel i ja się załapałam. Niestety z tuszu jestem średnio zadowolona, ale podkład jest fajny :) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości Agatka ;**
OdpowiedzUsuńFaktycznie Ofeminin zaskoczyło :) :) A marki Norel nie znam, chętnie dowiem się o niej więcej od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTen podkład z Rimmela mnie zachwycił ;) zdecydowany ulubieniec nie tylko czerwca ale i lata ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję produktów od Norel. Wake me up uwielbiam <3 Mam nadzieję, że też się z nim polubisz :) miłego używania.
OdpowiedzUsuńwow! brushegg <3
OdpowiedzUsuńTeż testuję produkty Rimmel, niedługo będzie recenzja :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam wiele opakowań silicy, ale u mnie dawała średnie efekty. Znam lepsze :) Cordoba Ziaji, to na mnie seria z liściem manuka nie działa. A co do rimmel, to miałam 2 buteleczki starej wersji tego podkładu, ale dla mnie to straszna ciemnica. Zuzylam go jakoś i obiecałam sobie, że nigdy więcej :)
OdpowiedzUsuńKiedyś pisałam ci, że micele z Garniera warto nabywać w Biedronkach, bo tam są o wiele tańsze. Dziś tam byłam i zostały rzucone. W mojej Biedronce znajduja się przy kasach razem z szamponami i odżywkami do włosów tej samej firmy. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kosmetyków Rimmel :)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości Moja Droga, przyjemnego testowania :)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości, czekam na recenzje kosmetyków Norel :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości, jestem ciekawa kosmetyków Norel :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe nowości!! ♥
OdpowiedzUsuńpięknie!
Pozdrawiam,
Ola z Fashiondoll.pl
Norela to bym chetnie wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńto jajeczko brushegg bardzo mnie ciekawi :) a zapach tego żelu z OS kocham!
OdpowiedzUsuńniech Ci wszystko pięknie służy, miłego testowania :)
Ciekawi mnie ta paleta :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i do obserwacji
Pozdrawiam :)
Will you follow eachother? If yes , please follow me on GFC and leave a comment. I will come back and follow you. Loves
OdpowiedzUsuńhttp://beautybeybi.blogspot.com.tr/
Ooo, jestem zaskoczona, bo jakoś myślałam, że Norel to ma tylko kosmetyki do twarzy, a tu widzę asortyment jest szerszy :)
OdpowiedzUsuń