Garnier Olia, Intensywna złocista miedź 8.43 - fotorelacja z farbowania
Jedyne co jest stałe u mnie w ostatnim czasie to kolor włosów. Już od kilku lat utrwaliłam się w rudym odcieniu i nie chce go zmieniać, w takim czuję się najlepiej i pasuje do mojej wrednej natury :) Te, które śledzą mnie od początku wiedzą, ze trochę farb miałam już na głowie i dalej jestem na etapie poszukiwania farby idealnej. Bardzo dużo dobrego słyszałam o Olii Garniera, jednak niestety paleta kolorów była uboga w rudość. Jakiś czas temu paleta została wzbogacona o kilka odcieni w tym także moje ukochane rudości! Zobaczcie jaki efekt uzyskałam :)
Jest to odcień najjaśniejszy z dostępnych rudych - nr 8.43 - Intensywna złocista miedź
Skład:
1 opakowanie farby zawiera:
- Tubkę kremu utleniającego - 60ml
- Tubkę z kremem koloryzującym - 60ml
- Maskę do włosów - 40ml
- Parę rękawiczek
- Instrukcję obsługi
Opcja 1 dotyczy farbowania w przypadku 1 zetknięcia naszych włosów z farbą bądź jeśli nie były one farbowane przez ostatnie 3 miesiące natomiast druga opcja dotyczy niedawno farbowanych włosów lub jeśli chcemy pofarbować wyłącznie odrosty.
Ja wybrałam opcję nr 1, bo włosy farbowałam w okolicy listopada-grudnia.
Zaczynamy!
Nikogo chyba nie zdziwi jak powiem, że w moim farbowaniu uczestniczyła Asia, to jej zawdzięczam, przywrócenie moich włosów do życia po 10cm odrostach :D
Krem utleniający z kremem koloryzacyjnym niesamowicie szybko się połączyły tworząc zgraną na początku lekko pomarańczową konsystencję, chwilę później, zmieniła ona kolor na lekko fioletowy, z czasem zaczęła ciut ciemnieć.
Olia to farba, która nie zawiera amoniaku, podczas aplikacji nie było kompletnie nic czuć, co dla mnie alergika znaczy bardzo dużo. Za to rękawiczki, które dołączone są do farby pachną pięknie kwiatkami!
Farba jest dość rzadka, ale nie spływała z włosów. Jednym moim błędem tutaj było to, że miałam tylko jedno opakowanie, myślałam, że w zupełności starczy na pokrycie moich włosów, jednak trochę zabrakło i końcówki nie były do końca pokryte farbą, przez co wyszły mi lekkie pasemka. Mi to akurat nie przeszkadza, bo nie zmieniałam drastycznie koloru, a efekt jest bardziej naturalny.
W pierwszej chwili trochę się przeraziłam takiego ciemnego koloru farby na włosach, ale jedna farba też zmieniła tak odcień i na szczęście było dobrze. Farbę trzymałam na włosach 30 minut. Podczas trzymania jej na włosach, nic mnie nie piekło, nie szczypało. Farba nie podrażniła. Bez problemu zmyła się ze skóry a nawet od prała się bez pozostawiania żadnej plamy z fartuszka, który miałam podczas farbowania.
Po umyciu, nałożeniu odżywki dołączonej do opakowania oraz wysuszeniu ukazał mi się piękny rudy kolor w bardzo naturalnym odcieniu. Włosy były miękkie, sypkie, dobrze się układały i pachniały odżywką.
Włosy farbowałam wczoraj tuż przed wyjazdem na uczelnię i z tego pośpiechu zapomniałyśmy z Asia zrobić zdjęcia przed farbowaniem, na szczęście znalazłam jakieś zdjęcie na komputerze.
Farbę znajdziemy w każdej drogerii, Rossmann, Natura czy Hebe, w cenie ok. 22zł. Ja za swoje opakowanie zapłaciłam 25zł w Naturze, od razu jak tylko się tam pojawiła.
Jestem bardzo zadowolona z efektu, jestem tylko ciekawa jak szybko kolor się 'spierze'.
Byłabym bardzo zadowolona, gdybym została z tą farbą na dłużej ;)
ROZDANIE
Ja za każdym razem sięgam po inną farbę, ot tak z ciekawości. Jak do tej pory najbardziej byłam zadowolona z Nectry, tylko to troszkę ciemniejszy rudy :) Teraz będę farbowała Joanną, ale przed świętami chętnie wypróbuję Oilę :)
OdpowiedzUsuńNo u mnie też własnie tak wychodziło, że za każdym razem inna farba, jednak chciałabym w końcu trzymać się jednej ;)
UsuńJa kupiłam 7.40 bo myślałam, ze ta Twoja jest ciemniejsza ( przynajmniej na porównywanych pudełkach była) pewnie i tak kupię ;) Musze skończyć posta o mojej koloryzacji a kolor mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńOj niee, moja na pewno była ta jaśniejsza.. Tamta była taka typowa marchewka ;)
UsuńŚwietny kolor ! :) Miałam rudy ze dwa lata temu, chętnie powrócę do tego koloru ;)
OdpowiedzUsuńKOlorek śliczny. U mnie niestety ta farba nie pokryła odrostów. Miałam kolor złocisty brąz.
OdpowiedzUsuńOj to nie dobrze.. Może za krótko trzymałaś?
UsuńŚlicznie wyglądasz w tym kolorku :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje ;)
UsuńPięknie Ci w tym kolorze, rudy pasuje do Ciebie jak do mało kogo :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że farba się spisała. Może skuszę się na jakiś odcień blondu z tej serii. I tak ładnie Ci wyszło jeśli chodzi o wydajność. Naturii kupiłam trzy opakowania i taka ilość jest optymalna w przypadku moich włosów jeśli farbuję całe :D
Też powinnam zafarbować odrost, ale na razie bawię się ze sprayem rozjaśniającym, mam nadzieję, że uda się rozjaśnić odrost na tyle, bym nie musiała nakładać farby :)
Buźka :*
Dziękuję kochana! Moja Asia wie jak nałożyć farbę, by w miarę starczyło na całe włosy :D
UsuńNo Ty masz o wiele dłuższe włosy od moich, to faktycznie musiałabyś mieć więcej..
Pasuje Ci ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńNie farbuję włosów, ale słyszałam, że to są bardzo dobre farby :)
OdpowiedzUsuńTo włosy są na pewno Ci wdzięczne!
UsuńBardzo ładny odcień, pasuje Ci taki.
OdpowiedzUsuńI dobrze się w nim czuję ;)
UsuńBardzo ładny naturalny kolor. Daj znać jak się spiera
OdpowiedzUsuńBędę informować na bieżąco ;)
UsuńBardoz mi sie podoba=^-^=
OdpowiedzUsuńklaudiaandmylife.blogspot.co.uk
fajny kolorek wyszedł :) ja lubię ich brązy
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tym kolorze :) i też jestem ciekawa kiedy się spierze. Takie kolory zwykle nie utrzymują się za długo, ale kto wie jak będzie u Ciebie :) ja zrezygnowałam z farbowania już dość dawno temu i jestem zadowolona. Chociaż teraz rozważam, czy jednak nie pofarbować się. Idzie wiosna i chciałabym coś zmienić :P
OdpowiedzUsuńRudości i czerwienie maja to do siebie niestety, ze o wiele szybciej się wypłukują niż brązy czy czernie..
UsuńA wiosna lubi zmiany, to fakt! Czasem warto coś w sobie odmienić ;)
Bardzo ładny kolor <3 myślałam, że wyjdzie jednak trochę ciemnie
OdpowiedzUsuńPiękne ci w tym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńPiekna kobietka mega seksownie Ci w takim odcieniu :) ale z ta wredna z natury to sie nie zgadzam ;*
OdpowiedzUsuńOj Ty mi tak nie słodź kochana! :*
UsuńPodoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych farb :) a kolorek i włosy śliczne masz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuńkolor jest cudny :) ciekawa jestem jak będzie z trwałością :)
OdpowiedzUsuńładny kolor, bardzo Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńMój kolor:)))
OdpowiedzUsuńMoja mama robi się na rudo musze jej pokazać ;D
OdpowiedzUsuńkolorek jest bardzo ładny, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w tym kolorku :))
OdpowiedzUsuńKolorek wyszedł bardzo ładny. =)
OdpowiedzUsuńUUU kolorek bardzo łądny i pasuej Tobie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek, idealnie Ci pasuje :D
OdpowiedzUsuńJa tą farbą farbuje na brąz i powiem Ci, że nawet tak szybko się nie spiera ;) Nie wiem jak z tym odcieniem, ale oby było też długo się trzymał :) Śliczny kolorek Ci wyszedł :*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trochę ze mną pobędzie! Dziękuje :*
UsuńŚwietny kolor :)
OdpowiedzUsuńZapuszczamy włosy. :) Zapraszam do dołączenia do akcji picia drożdży. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/2015/02/akcja-picia-drozdzy.html
Kolor wyszedł bardzo ładny, świetnie w nim wyglądasz :) Ja niestety po tej farbie miałam strasznie sztywne włosy, mimo użycia odżywki, dlatego zostaję przy ulubionych Casting`ach :)
OdpowiedzUsuńJa rozjaśniam włosy pasemkami i to zawsze u fryzjera :)
OdpowiedzUsuńdo twarzy ci w tym kolorze :) olią robiłam sobie blond pasemka i wyszły bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w tym kolorku ;))
OdpowiedzUsuńJa raz farbowałam włosy i od tego momentu nigdy już nie farbuję. Źle to zniosły ;/
Fantastyczny efekt! Bardzo naturalny :) Moja mama również używa tej farby i każda zmiana kończy się przesuszeniem włosów. Mam nadzieję, że producent nic nie namiesza w składzie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
a ktory oceniasz na bardziej intensywny, jaśniejszy i soczysty
OdpowiedzUsuńten czy palette k8???
bo nie wiem po ktory siegnąć
Zdecydowanie Olia :)
UsuńDzieki za szybka odpowiedź
Usuńfarbe zakupiłam, ale boje sie jak cholera co to wyjdzie na tej głowie
żeby nic w czerwien i nie bardzo ciemne:)
A jaki masz wyjściowy kolor włosów?
Usuńmiałam dosc jasny blond robiony na poziomie 10 (naturalny odrost jest ciemny blond/jasny braz)
Usuńtrzy dni temu polozylam loreal prodigy 8.34 wyszedł nijaki myszowaty
teraz nakładam twoja olie ;-) trzymaj kciuki
To powinno wyjść jasne! Daj znać jak wyszło! :)
Usuńprzede wszystkim jedno opakowanie to mało :)
Usuńno i nie wyszedł mi tak śliczny jak u Ciebie ale i tak oogólnie jestem zadowolona chodziaz nie jest typowo pomaranczowytak jak chciałam tylko taki lekko różowaty
no a jak sie spiera? zmienia sie kolor czy tylko jasnieje?
U mnie też jedno było mało.. Z kolorem jest tak, że mam wrażenie, iż mam tylko odrost a kolor pozostał ten sam, no może jest ciut inny. teraz kupiłam odcień ciemniejszy z Olii, tym razem dwa opakowania więc jestem ciekawa jak wyjdzie :)
Usuńdla mnie ten 7.43 jest za ciemny, cos jest miedzy papryką a mango z loreala.
Usuńja sama nie wiem jak długo zostane ruda bo generalnie nosze sie na blond, tylko tak ze dwa trzy razy w roku odwala mi :)
wiekszosc woli mnie w blondzie ale mój chlop w rudym ;)
ja raz zrobiłam bład farbując się brąz i nie mogłam długo z niego zejść, a jednak w rudym mi najlepiej, ale takim jasnym właśnie, ze złotymi refleksami :) mój facet też uwielbia mnie w rudych włosach, nie wyobraża sobie mnie w innym kolorze
Usuńno widzisz u mnie jest taki troche łososiowy a nie złoty
Usuńdzisiaj pierwszy raz umyje, zobaczymy
I jak ze spieraniem się farby?
OdpowiedzUsuńKolor na całości jest praktycznie bez zmian, może minimalne jaśniejszy, jednak szybciej pojawił się odrost :)
UsuńTo chyba też się skuszę :) Wcześniej miałam rudy ale ciemny i szukałam właśnie czegoś takiego co Tobie się udało uzyskać. Tylko głupia teraz się farbnęłam na ciemny blond bo chciałam zmian. Mam nadzieję, że nie będzie problemów z pokryciem przez to.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Ci pokryje ;) jak widzisz moje włosy przed farbowaniem też nie był jakoś jasne. Trzymam kciuki aby wyszło! Daj znać ;)
UsuńBardzo podoba mi się efekt na Twoich włosach. Właśnie czegoś takiego szukam dla siebie
OdpowiedzUsuńHi Agata, sorry I don't speak Polish, so I'm not sure if someone haven't asked already :D. But I wanted to ask, if you are still using this hair dye and how soon it washes off?
OdpowiedzUsuńI used to dye my hair with 'intense copper' from G.Olia, but I'd love to try lighter color :). But not blond :D.
Thanks! <3
xx Barb
Piękny kolorek, wyglądasz w nim super! Uwielbiam farbę olia, nie niszczy włosów w zestawieniu z np. syoss :/ do tej pory używałam złocistą miodowa miedź ale teraz czas na intensywną złocistą miedź :D Pozdrawiam. Beata
OdpowiedzUsuń