Cien, Nail Polish Remover, zmywacz do paznokci bez acetonu
Od dłuższego czasu, moje paznokcie mają okres regeneracyjny i ich nie maluję. Jednak czasami na weekend zdarzało mi się troszkę nadać kolor paznokciom. Zawsze do zmywania paznokci używałam zielonej Isany i jest ona moim ulubieńcem, jednak któregoś weekendu będąc w Lidlu, zobaczyłam ten zmywacz i postanowiłam spróbować. Jak się spisał? Zapraszam ;)
Cien, Nal Polish Remover, zmywacz do paznokci bez acetonu
Co mówi producent?
Moja opinia:
Oczywiście nikogo nie zdziwi jak powiem, ze zmywacz był kupiony przypadkiem, bo był.
Wypatrzyłam go na półce w Lidlu i tylko tam jest on dostępny,
Zmywacz znajduje się w plastikowej 200ml butelce i tylko taka pojemność jest dostępna.
Szata graficzna jest prosta, przejrzysta dla oka.
Aplikacja zmywacza wydawałaby się prosta i przyjemna. Nie trzeba przechylać butelki, wystarczy przyłożyć płatek kosmetyczny i przycisnąć pompkę,a płyn sam zwilży wacik. Wszystko byłoby piękne, gdyby ta pompka zawsze działała tak jak trzeba. Prawie za każdym razem, naciskałam pompkę wiele razy i nic. A przy setnym naciśnięciu, wychodzi nadmiar zmywacza i się on rozlewa.
Butelka wraz z aplikatorem nie nadaje się również na podróże, bo każda pozycja inna od stojącej dla tej butelki to niewłaściwe ułożenie i zmywacz się ulewa.
Jeśli chodzi o zmywanie, radził sobie z jasnymi odcieniami, przy ciemniejszych było gorzej, bo bardzo rozmazywał po skórze lakier i trzeba było zmywać go na kilka razy. A przy piaskach to szło wg pół butelki, bo nie dawał sobie rady ze zmyciem.
Zapach jest bardzo intensywny. Nie pachnie jak typowy zmywacz, tylko kwiatowo, ale jest to tak mocna woń, ze przy dłuższym zmywaniu szczypią oczy.
Nie pamiętam dokładnie ceny, bo kupowałam go już jakiś kawałek czasu temu, ale z tego co widzę w Internecie, jest to coś koło 6zł.
Zalety:
- cena
- pojemność
Wady:
- wydajność
- wadliwa pompka
- duszący zapach
- słabo zmywa
- dostępność
Ocena:
2/5
Nie oczarował mnie ten zmywacz. Z podkulonym ogonem wracam do Isany.
Znacie ten zmywacz?
Macie swojego ulubieńca?
Znam i lubię, ale ulubieńcem pozostaje żelowy Donegal :)
OdpowiedzUsuńNie znam go akurat. Na razie moim ulubionym jest Ados aczkolwiek czaje się na Isane bo Ados jest bardzo malutki.
OdpowiedzUsuńNie miałam, używam biedronkowego, ale nie jestem z niego do końca zadowolona.
OdpowiedzUsuńBiedronkowy? Aaa, ten z BeBeauty?
UsuńUuu słabizna :/
OdpowiedzUsuńJa się z nim nawet lubię ;)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie znam tej marki... Zmywacza ostatnio testuję różne. Isana mnie nie podbiła niestety.
OdpowiedzUsuńFajne ma opakowanie, ja nie używam zmywaczy :)
OdpowiedzUsuńU mnie żaden zmywacz nie zasłużył na miano ulubieńca. Chociaż najmniej mi szkodzi taki z Biedronki, który oczywiście już wycofali więc oszczędzam go jak mogę :)
OdpowiedzUsuńNiby Lidl blisko, ale próbować nie będę.
OdpowiedzUsuńNie znam i nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam i nie kupię w takim wpadku.
OdpowiedzUsuńja wiernie trzymam się Isany i jestem z niej najbardziej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie lubię bez acetonu:p
OdpowiedzUsuńNie sięgnę po niego raczej.. ;)
OdpowiedzUsuńjak słabo zmywa to żadnego dodatniego punktu nie wart! Bubel!
OdpowiedzUsuńa jak pompka wadliwa to koszmar prawdziwy!
UsuńNie znam. Używam tego z Biedronki:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy, ale produkty z pompką nie są kompletnie dla mnie ponieważ jak trafi mi się wadliwa pompka to produkt pryska na boki,a mnie trafia szlag :D
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś i denerwowała mnie ta pompka strasznie, raz działa raz nie...
OdpowiedzUsuńja mam biedronkowy zmywacz z pompką i działa bez zarzutu i nawet zapach jest w miarę ok
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam do tej pory kilka recenzji na jego temat, które były nieprzychylne dlatego go nie kupuję.
OdpowiedzUsuńJa też wolę zieloną Isanę :))
OdpowiedzUsuńA takie zmywacze z pompką denerwują mnie strasznie i te biedronkowe i te z Lidla.
Miałam ten zmywacz i faktycznie pompka była upierdliwa! Albo produkt się nie wydostawał, albo rozbryzgiwał dookoła :(
OdpowiedzUsuńBuziaki, Magda
Ja mam mój ukochany zmywacz Isany i nie zamienię go na żaden inny.
OdpowiedzUsuńza każdym razem gdy kupuje zmywacz z pompką mam z nią problem:/
OdpowiedzUsuńDaleko mam do Lidla, więc nie kupuję tam często. A co do zmywacza to jestem wierna Isanie:)
OdpowiedzUsuńNie znam go i raczej nie chcę ;) Jak pół butelki idzie po piaskach to ja dziękuję ;/ Ten zmywacz z Isany również lubie,ale moim ulubieńcem jest Sensique kokosowy w białej buteleczce :)
OdpowiedzUsuńAkurat tego zmywacza nie miałam i raczej mieć nie będę :)
OdpowiedzUsuńa ja go mialam i lubilam:) Zapraszam na rozdanie:)
OdpowiedzUsuńej ja jestem jakaś dziwna, bo mi się zapach podobał:D
OdpowiedzUsuńJa chwilowo prawie w ogóle nie maluję paznokci, więc nie stosuję żadnych zmywaczy. Jednak w swoich zbiorach mam produkt marki Donegal oraz z Isany ;)
OdpowiedzUsuńOj szkoda, że okazał się taki kiepski :(
OdpowiedzUsuńMiałam i niestety podobnie jak ty nie byłam zadowolona :(
OdpowiedzUsuńnie miałam.. ale ostatnio systematycznie używam biedronkowych :)
OdpowiedzUsuńnie mam i raczej się nie skuszę, isana najlepsza ;)
OdpowiedzUsuńJa używam zmywaczy Sensique i jestem z nich zadowolona. Tego z Cien nigdy nie wypróbowywałam.
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię ostatnio tonik do zmywania paznokci BarbraPro i zmywacze bez acetonu z Donegal :)
OdpowiedzUsuńCzyżby ten tonik pachniał pomarańczami?
UsuńBardzo lubię ten zielony :)
OdpowiedzUsuń