Kremowy peeling do ciała, carmel i cynamon - Tutti Frutti
Długo się zastanawiałam czy dodać ta notkę dziś, bo skończyły mi się zdjęcia, została mi tylko ten jeden kosmetyk, ale kiedy robiłam te zdjęcia było ciemno no i z jakością troszkę kiepsko, ale mam nadzieję, że będzie okej ;)
Kremowy peeling do ciała, karmel i cynamon - Tutti Frutti
Co mówi producent?
Peeling do mycia ciała Tutti Frutti zawiera białe trufle- najcenniejszy i najdroższy afrodyzjak znany już w starożytności - znak Wenus, rzymskiej bogini miłości. Pobudza zmysły, podnosi atrakcyjność fizyczną i budzi pożądanie.
Peelingujące drobinki jojoba zanurzone w kremowym żelu delikatnie złuszczają martwy naskórek i idealnie wygładzają ciało, a olejek cynamonowy i witaminy zostawiają skórę jedwabiście miękką, jędrną i nawilżoną.
Moja opinia:
Żel wpadł do mojego koszyka w Rossmanie całkiem przez przypadek. Na półce stała ostatnia butelka z "ceną na do widzenia" za 5.20zł. Sprawdzając zapach, zaczarował mnie i takim sposobem przyszedł ze mną do domu. Żel mieści się w plastikowej butelce (250ml) zamykana na wygodne otwarcie typu "klik".
Zapach jak wspomniałam jest obłędny. Jest intensywny, i z czasem zaczął mnie trochę męczyć. Żel ma dużo drobinek, jednak nie podrażnia on skóry, nadaje się on świetnie do codziennego mycia. Żel się fajnie pieni i nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Przyjemne było również to, że na drugi dzień rano na skórze czuć było zapach żelu. Jest również miękka, nawilżona i miła w dotyku. Wada najbardziej rzucającą się w oczy jest mała wydajność. Żel jest rzadki przez co szybciej się kończy.
Zalety:
- cena
- dostępność
- nawilża skórę
- ładny zapach
- wygodne opakowanie
- nie podrażnia
- dobrze się pieni
Wady:
- niska wydajność
- zapach może stać się uciążliwy
Ocena:
4/5
Teraz planuje kupić kokosowy peeling z Alterry.
A Wy znacie tego pachnącego przyjemniaczka?
Jaki jest Wasz ulubiony żel peelingujący do codziennego stosowania?
+ jak ktoś obserwuje mnie na FB to widział moje biedronkowe zakupy.
Pachną przepięknie! Jeśli macie Biedronkę blisko o prędko, bo szybko schodzą!
Bardzo lubię ich kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel jeszcze w starej szacie graficznej. Nie byłam zadowolona. Wydajność bardzo niska, właściwości peelingujące praktycznie żadne i ta dziwna konsystencja. Mnie nie przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńJuż wyobrażam sobie jego świetny zapach :)
OdpowiedzUsuńZapach jest genialny ale mnie ten peeling uczulił i boję się po niego ponownie sięgnąć :(
OdpowiedzUsuńProdukty Bielenda są super :D ma spory zapas a te z Twoich zapasów mnie ciekawią ;)
Za cenę 5.99zł warto ich spróbować! Po zapachu szczególnie polecam arbuzowy i winogronowy ;)
Usuńja uwielbiam ich peelingi;)
OdpowiedzUsuńCynamon i karmel... musi ślicznie pachnieć :o)
OdpowiedzUsuńkocham tutti frutti :D
OdpowiedzUsuńzapach raczej nie przypadłby mi do gustu :P
OdpowiedzUsuńMnie cynamonowe zapachy bardzo szybko męczą, więc jakoś mnie nie kusi, ale może inna wersja tak :)
OdpowiedzUsuńJuż zakupiłam ten peeling arbuzowy Bielendy. Już się nie mogę doczekać kiedy go użyję:)
OdpowiedzUsuńlubię takie peelingi, ale jestem wierna tym z Joanny :)
OdpowiedzUsuńWąchałam ten peeling do ciała, ale jego zapach był dla mnie zbyt słodki i go sobie odpuściłam ;)
OdpowiedzUsuńI chciałam zakupić arbuzowy peeling z Bielendy, ale go wykupili, bu :(
Jeszcze nigdy nic nie miałam z tej marki
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to by mi nie było nawet szkoda,że jest mało wydajny :)
OdpowiedzUsuńA ja też sobie w Biedrze kupiłam masełko z Bielendy arbuzowe :)
Muszę spróbować i tej opcji z Tutti Frutti, bo kompozycje zapachowe mają genialne! Biedronkowe rzeczy widziałam, fajne zapachy, tylko opakowanka malutkie :/
OdpowiedzUsuńwolałabym wypróbować wersję owocową.
OdpowiedzUsuńJa mam teraz peeling z Isany. Zapachem nie powala, ale mi odpowiada sposób, w jaki peelinguje skórę.
OdpowiedzUsuńNawet nie widziałam, ze Isana ma peelingi.
UsuńBardzo nie lubię tej firmy :)
OdpowiedzUsuńtak mnie strasznie kuszą te kosmetyki! ale opieram się :P
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy go nie miałam
OdpowiedzUsuńmam ten peeling w zbiorach i mam nadzieję, że nie przypadnie mi używanie go w lato :)
OdpowiedzUsuńMiłe zakupy... a z peelingów zdecydowanie bardziej cenię cukrowe zdzieraki;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Twój opis zachęca, jednak skoro ten zapach jest taki intensywny, to jaki alergik mogłabym z nim nie wytrzymać :)
OdpowiedzUsuńNatknęłam się właśnie dziś na niego w drogerii. Wydaje się być ciekawy, jednak ten zapach na dłuższą metę może być nie do zniesienia :)
OdpowiedzUsuńzapach zdecydowanie na chłodniejsze pory roku - teraz sięgam po orzeźwiające i cytrusowe :)
OdpowiedzUsuńNie lubię intensywnych zapachów, niestety szybko boli mnie po nich głowa :(
OdpowiedzUsuńmm karmel ;*
OdpowiedzUsuńmiałam z tej serii masło do ciała - obłęd! świetnie rozgrzewa, pieknie nawilża, zapach pozostaje na długo - idealne na sezon jesienno-zimowy! z peelingów tej firmy mam owoce leśne - zapach cudny ! taki jak lubię - fajnie się sprawzda na skórze ;)
OdpowiedzUsuń