Bielenda, Carbo Detox Bialy Węgiel, oczyszczająca maska peel-off do cery tłustej, mieszanej, wrażliwej
Cześć!
Ostatnio robiąc porządki w kosmetykach, dojrzałam stosik maseczek do twarzy których jeszcze ani razu nie używałam a są to głównie nowości! Postanowiłam to zmienić i już dzisiaj chciałabym Wam powiedzieć parę słów na temat nowej maseczki od Bielendy.
Jeśli jesteście ciekawi, jak sprawdziła się maseczka z białym węglem to zapraszam dalej.
Wątpię, aby były osoby, które nie używały, albo chociaż nie słyszały o maseczce z czarnym węglem Carbo Detox od Bielendy. Recenzja tej maseczki powstała rok temu i jej hit, mam wrażenie nadal się utrzymuje i jest jedną, z najlepiej sprzedających się maseczek.
Robiąc zakupy na cocolita.pl, rzuciły mi się w oczy nowości Bielendy z białym węglem. Do koszyka bez wahania wrzuciłam maseczkę i czekałam na przesyłkę, aby ją przetestować!
Bielenda Carbo Detox Biały Węgiel Oczyszczająca Maska Peel-off
Produkt o silnym działaniu detoksykującym. Natychmiastowo poprawia stan skóry, świetnie oczyszcza, zmniejsza widoczność porów.
Sprawdzi się idealnie w przypadku cery mieszanej, tłustej, a także wrażliwej.
Węgiel aktywny, dzięki właściwościom absorbującym, działa jak magnes- przyciąga i wchłania toksyny, usuwa martwy naskórek oraz zapobiega powstawaniu wyprysków.
Sproszkowany diament regeneruje, wygładza i rozświetla skórę oraz poprawia jej sprężystość.
Biała glinka doskonale oczyszcza i złuszcza naskórek, zwęża pory. Dodatkowo rewitalizuje poszarzałą skórę i działa kojąco na cerę wrażliwą.
Sposób użycia: Maseczkę nałóż na oczyszczoną skórę twarzy. Omijaj okolicę oczu i ust. Pozostaw na 20 minut lub do całkowitego wyschnięcia. Następnie ściągnij maskę w jednym kawałku. Pozostałości zmyj ciepłą wodą.
Pojemność: 2x5g
______________________________
Maseczki typu peel-off, to zdecydowanie moje ulubione. Ich największa zaletą jest to, że można się ich pozbyć praktycznie w jednym kawałku, nie brudząc przy tym całej łazienki i siebie przy okazji.
Na początku bardzo mnie zaskoczył fakt, że w masce jest biały węgiel, i byłam jeszcze bardziej ciekawa, jak ona wygląda i co najważniejsze, jak działa. Piątek, to był dla mnie czas relaksu i regeneracji po całym tygodniu pracy a jednocześnie nabranie sił na weekend w szkole. Tak wiec, maseczka w piątkowy wieczór był idealnym pomysłem.
Kupując maseczkę od razu mamy zestaw na dwa dni, więc na pewno cena ok. 5 zł nie jest ceną wygórowaną. Maska ma delikatny i bardzo przyjemny zapach. Dobrze się nią nakłada, jak to w maskach typu peel-off bywa, konsystencja jest dość kleista i jej równe rozprowadzenie może być trudne, jeśli nie będziemy robić tego szybko. W moim odczuciu produktu w jednej porcji, mogłoby być więcej. Maseczkę trzymałam na twarzy około 20 minut. Bardzo ładnie zaschła, nie czułam żadnego dyskomfortu podczas trzymania jej na twarzy. Nic nie piekło, nie szczypało a po jej ściągnięciu, twarz nie była zaczerwieniona.
Zwłaszcza na nosie zauważyłam poprawę stanu cery. Zaskórniki zniknęły a pory stały się mniej widoczne.
Myślę, że ta maseczka będzie moim kolejnym hitem od Bielendy. Ta firma naprawdę zaskakuje mnie ostatnimi czasy bardzo pozytywnie.
Cała seria kosmetyków z białym węglem już niedługo będzie dostępna w drogeriach Rossmann.
Jeśli jednak, już teraz byście chcieli je wypróbować, to można je kupić np. na cocolita.pl w bardzo atrakcyjnych cenach.
Poznałyście już nowości Bielendy z białym węglem?
Cała seria bardzo mnie kusi, jako wielbicielkę wszelkich maseczek i samej firmy :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale z utęsknieniem zawsze szukam na półkach maseczek typu peel-off. Skoro ta jest jeszcze z węglem, to mi nic już więcej do szczęścia nie potrzeba <3
OdpowiedzUsuńjuż kilka lat nie miałem produktó tej marki
OdpowiedzUsuńświeca piękna, a maseczki nie znam :)
OdpowiedzUsuńTego typu maski zazwyczaj stosuję na nos, czoło i brodę ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję na mojej strefie T ;) Wczoraj przeglądałam drogerię ezebra.pl i właśnie zaciekawiła mnie ta nowa linia z białym węglem.
OdpowiedzUsuńBardzo intrygujący kosmetyk :P
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego jak biały węgiel. Ja póki co korzystam z możliwości, jakie daje jesień i nakładam maseczkę z kwasami.
OdpowiedzUsuńChętnie przetestuję tę maseczkę jak.tylko pojawi się w Rossmannie ��
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję maskę, kusi mnie :)
OdpowiedzUsuń