Lovely, Silver Highlighter, rozświetlacz do twarzy o chłodnym odcieniu
Bardzo Was przepraszam za moją tygodniową nieobecność, ale przez długi weekend mało mnie było w domu, było dużo wyjazdów, spotkań rodzinnych a ja zbierałam siły na walkę z licencjatem. Już praktycznie ostatnie dni i wreszcie będzie koniec! Mam nadzieję, że wtedy będę miała więcej czasu na bloga!
Dzisiaj kilka słów o już dość dobrze znanym rozświetlaczu firmy Lovely, wersja Silver.
Zapraszam :)
Lovely, Silver Highlighter, rozświetlacz do twarzy o chłodnym odcieniu
Co mówi producent?
Rozświetlacz do twarzy Lovely Silver Highlighter o chłodnym odcieniu. Subtelnie rozjaśnia twarz. Ma srebrny odcień, nie osypuje się, wytrzymuje na twarzy wiele godzin.
Rozświetlacz znajduje się w plastikowym okrągłym opakowaniu, otwierany za pomocą odkręcenia. Opakowanie mieści 6g rozświetlacza. Swój egzemplarz kupiłam na wielkiej promocji Rossmanna i była to ostatnia sztuka i aż się zdziwiłam, że opakowanie było tak mocno zaklejone i nikt nie próbował go nawet otwierać i macać rozświetlacza,
Rozświetlacz ma strukturę cętkową. Jest ogromnie wydajny, mimo iż struktura szybko się ściera, to produktu nadal jest sporo w opakowaniu. Nie trzeba go również dużo nakładać, lekkie muśnięcie pędzelkiem wystarcza by nadać skórze efekt rozświetlenia. Można go również stopniować, w zależności jak kto lubi.
Rozświetlacz ma niesamowitą pigmentację. Nie zawiera on na szczęście jakiś drobinek brokatu czy innej tandetnej formy świecenia. Rozświetlacz nie posiada również złotych ani różowych tonów, jest delikatny, srebrny.
Rozświetlacz z Lovely to mój pierwszy produkt tego typu. Nigdy wcześniej nie używałam takich kosmetyków i nie wiedziałam jak się będę w tym czuć, teraz jednak nie wyobrażam sobie makijażu bez tego wykończenia.
Z racji tego, ze ten rozświetkacz daje bardzo wyraźne wykończenie, nie używam go codziennie, ale na jakieś większe wyjścia, gdzie chciałabym aby makijaż był inny niż każdego dnia.
Chyba jedyną wadę jaka ma ten produkt, to niska trwałość. Nie jest on w stanie wytrzymać na twarzy cały dzień. Oczywiście, nie ściera się on całkowicie, delikatne muśnięcia zostają na skórze, jednak są o wiele mniej widoczne niż na początku.
Cena tego produktu zdecydowanie mu to wybacza. W regularnej cenie kosztuje niecałe 10zł. Znajdziemy go oczywiście w Rossmannie,
Trafiłam na kilka opinii, ze ten rozświetlacz jest porównywalny do rozświetlacza z Mary Lou. Cena jednego i drugiego jest akurat nie porównywalna, więc warto spróbować tańszego zamiennika.
Efekt na skórze:
Znacie rozświetlacz z Lovely?
Czego Wy używacie do wykończenia makijażu?
Znam ten rozświetlacz w wersji gold i również go uwielbiam :) Już nie mogę się bez niego obejść :)
OdpowiedzUsuńPotrafi uzależnić!
UsuńBardzo ładnie wygląda na Twojej ślicznej buźce :)
OdpowiedzUsuńOj nie taka ślicznaa!
Usuńja mam złotą wersję i muszę w końcu go użyć : p ale ten srebrny też milusi, tylko nie dla mnie : c
OdpowiedzUsuńKupiłam, ale nie używałam bo uznałam ze bez sensu dla mojej ciepłej cery :D niestety miałam zaćmienie podczas zakupów :D Mary Lou jest bardziej ciepły więc podobieństwa nie widzę. Z Mary jestem zadowolona, choć wole Mac Soft&Gentle. Ogólnie lubię rozświelacze;) U mnie niestety nie było nigdzie wersji Gold.
OdpowiedzUsuńMary Lou chyba bardziej do wersji Gold podobny, czy nie? Nigdy nie miałam w reku tego rozświetlacza, więc nie wiem jak wygląd ana prawdę. Zdjęcie w Internecie nie zawsze oddają odpowiedni kolor..
UsuńMam wrażenie, że aplikujesz go odrobinę zbyt blisko nosa... ( http://bi.gazeta.pl/im/f2/57/df/z14637042Q,Kosci-policzkowe.jpg ) Ale może to jedynie efekt na zdjęciu mylny. :)
OdpowiedzUsuńTo raczej efekt zdjęcia :)
UsuńMam z Catrice ale wygląda pięknie i szkoda mi używać ;) Co masz za pędzelek?;)
OdpowiedzUsuńTo jeden z gamy pędzelków bambusowych z RoseWholeSale ;) Bardzo dobre swoja drogą ;)
Usuń
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę fajnie ;)
Piękny makijaż ;) masz bardzo ładne oczy!
Bardzo dziękuję ;) a ja własnie swoich oczu nie lubię, sa strasznie małe i ciężko wykonać na nich jakikolwiek makijaż..
UsuńNie znam tego rozświetlacza i już dawno żadnego nie używałam, bo ostatnio bardzo rzadko się maluję :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przestanę zazdrościć takim kobietom! :D
UsuńNie używam tego typu produktów, więc się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńwersja złota jakoś bardziej do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńDla mnie złota jest zbyt złota..
UsuńNie używam rozświetlacza i niestety nie mam powrównania. Aczkolwiek chodzi za mną test jakiegoś produktu, może z Maca rozświetlacz? :-)
OdpowiedzUsuńOo dobra myśl :) jak przetestujesz chętnie poczytam i zobaczę efekt ;)
UsuńUdało mi się kupić złotą wersję i jest piękna :D Szczególnie na lato :)
OdpowiedzUsuńNie znam go i nie miałam jeszcze okazji używać :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :) Jeszcze nie używałam rozświetlaczy, ale ten wypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńŁadnie prezentuje się na Twojej buzi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńNie słyszałam wcześniej o im ale bardzo ładnie się prezentuje. Ja obecnie używam serduszka z MUR.:)
OdpowiedzUsuńSerduszko bardzo chciałam kupić! Ale nie mogłam się zdecydować które.. Jakie masz ?
Usuńładnie rozświetla i faktycznie na srebrno, bo w opakowaniu to na takie złotko wygląda
OdpowiedzUsuńZdjęcia troszkę przekłamały efekt, dlatego zawsze pokazuje efekt na skórze :)
Usuńwygląda na prawdę ładnie :)
OdpowiedzUsuńja właśnie jestem w trakcie poszukiwań fajnego rozświetlacza:)
OdpowiedzUsuńPolecam zacząć poszukiwania o niższych półek cenowych, a potem piąć się w górę, jeśli nie osiągniesz efektu ;)
UsuńPodoba mi sie ten efekt - pasuje Ci ta kolorystyka ;)
OdpowiedzUsuńA dziękuje ;)
Usuńmusze go kupić:) super wyglądasz;\)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuńpięknie wygląda :) ja bym chciała wyprobowac tego z Wibo, ale ciagle jest niedostepny :(
OdpowiedzUsuńTez go bardzo chciałam i mam identyczny problem.. Ciągle go nie ma i nie ma..
UsuńBardzo dużo czytałam o tym rozświetlaczu i na pewno prędzej czy później się do niego dorwę, Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie zachęca. :) Ślicznie wygląda na buźce :)
OdpowiedzUsuńNosiłam się z zamiarem zakupu rozświetlacza, ale Shinybox skutecznie mnie od tego odwiodło, wrzucając do pudełek mnóstwo cieni... i to właśnie ich używam do rozświetlania.
OdpowiedzUsuńA ten rozświetlacz wydaje się bardzo fajny. Widać, że można nim uzyskać delikatne, ale i mocniejsze rozświetlenie. Kolor też idealny. Ani nie za złoty, ani nie za chłodny, w sam raz. Choć tak jak producent zapewnia jest to odcień chłodny :)
Pokusiłam się o Wibo i teraz chyba trochę żałuję. Albo nie umiem go używać, albo jest taki słaby... Jeszcze z nim powalczę, ale miłości raczej z tego nie będzie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
wlasnie zaczynam go testowac :)!
OdpowiedzUsuń